Red Hood. The Hill #1
Tęskniliście za Jasonem? Red Hood wraca z własną serią! Jego powrót oznacza nowy teren działania, nowy cel oraz, co najważniejsze, nowe postacie pojawiające się obok Jasona!
Opis komiksu
Jason przeprowadził się do dzielnicy Hill w Gotham, gdzie zawiązał bliskie relacje z lokalną społecznością. Mieszkańcy tej dzielnicy, niezadowoleni z pracy policji i działań Batmana, postanowili sami bronić swoich interesów. Niestety, ich spokój zakłóciła nowa grupa gangsterska, która celowała w zysk z lokalnych nieruchomości. Sytuacja szybko eskalowała do intensywnej wymiany strzałów. Jason, wraz z lokalną grupą obrony pod przewodnictwem Strike’a, stanął do walki, by chronić dzielnicę.
Wrażenia z komiksu
Podoba mi się pomysł Shawna Martinbrougha na serię. Skupia się on na kwestiach dotykających lokalnej społeczności, z problemami związanymi z mafijnymi porachunkami i gentryfikacją w tle. Jason wykazuje naturalną więź z nowymi postaciami, zarówno podczas akcji, jak i w spokojniejszych chwilach. Autor umiejętnie równoważy sceny akcji z momentami codziennego życia postaci, pokazując ich celebrowanie małych zwycięstw i troskę o wspólne problemy – buduje charakter postaci oraz więź emocjonalną. Brutalność w wielu scenach oraz mafijny klimat dodają pikanterii i podkreślają zaangażowanie lokalnej społeczności w aktywną obronę – co stanowi odskocznię od typowego obrazu ofiar mieszkańców Gotham w pozostałych częściach miasta. Budzącą zainteresowanie jest postać Strike, nowa bohaterki, choć na razie nie mogę powiedzieć za wiele o niej.
Greene wiernie odzwierciedla mroczny i brutalny nastrój w „Red Hood. The Hill #1„. Rysownik doskonale komponuje sceny akcji, oddając ich dynamikę, przy czym zachowuje właściwe proporcje postaci. Brutalność jest podkreślona przez mocne sceny, w których widoczne są odcinane ręce czy głowy oraz krew rozpryskująca się na ścianach. Użyte, umiarkowane kolory świetnie współgrają z bardziej poważnym i przyziemnym klimatem opowieści.
Podsumowując, komiks zapewnia brutalne porachunki mafijne, zjednoczoną społeczność walczącą o swoje oraz uspołecznionego Jasona lawirującego między krwawą jatką, a spędzaniem chwil z bliskimi przy drinku i dobrej zabawie.
Odradzam pomijanie #0. Brak znajomości tej części może utrudnić zrozumienie kontekstu sytuacji i relacji Jasona z nową grupą.
Dziękuję ATOM Comics za przekazanie komiksu recezenckiego. Sklep nie miał wpływu na moją opinię i tekst.