20. lecie „Constantine”!

Ale ten czas zasuwa, czyli minęło 20 lat od premiery „Constantine” z Keanu w roli głównej. Ciepło wspominam film ze względu na surowość, dojrzałość i mrok. Choć z komiksami ma niewiele wspólnego, to autorska wizja demonicznego świata była wyjątkowa, wszystkie elementy zagrały jak powinny, a wiele sylwetek (patentów i scen) wyryło się w mojej pamięci.

Nie wierzę, że doczekamy się kontynuacji, ale trzymam kciuki, żeby udało się dowieźć temat. Czas odświeżyć sobie pamięć! Jest plan na weekend