Harcourt zza kulis 2 sezonu „Peacemaker”
Zakulisowa foteczka drugiego sezonu „Peacemaker”, na której widzimy Harcourt w akcji z pierwszego odcinka. I tu warto na momencik się zatrzymać…
Aktorka potwierdziła w wywiadach, że choć ma zajebistą dublerkę wyręczającą ją w niektórych scenach (np. rozbijania mebli ciałem), to Jennifer osobiście uczy się układów walk i wykonuje je na planie czego najlepszym przykładem jest sekwencja z odcinka otwierającego drugi sezon – Gunn potwierdza, że Jennifer wykonała ją prawie w całości.
Szacun dla aktorki, bo musiała nieźle przygotować się fizycznie. Sceny akcji z udziałem jej postaci są skomplikowane i mega brutalnie, także jest pewna forma wyzwania!
W tym miejscu chciałbym również docenić jej aktorstwo, ponieważ w drugim sezonie autentycznie odgrywa jedną postać w dwóch różnych wydaniach: ostrą babkę z ostudzonymi emocjami vs. spokojną, wrażliwą, uczuciową. Wbrew pozorom nie jest to proste zadanie.
No, ale chyba zgodzimy się, że aktorzy dowożą temat w drugim sezonie „Peacemakera”. Szczególnie jestem zaskoczony Johnem Ceną, który na prawdę rozwija skrzydła aktorsko z projektu na projekt i myślę, że po jego występie będzie należało mu się jakieś wyróżnienie lub nagroda.


