Momenty „All-Star Superman” chwytające za serce
W „All-Star Superman” znajdują się dwa momenty chwytające za serducho. Dwa piękne momenty definiujące Supermana i ukazujące go jako prawdziwego superbohatera dla ludzi.
Oba momenty pochodzą z 10 rozdziału „All-Star Superman”. Pierwszy to Superman dwukrotnie odwiedzający w szpitalu chore dzieci na nowotwór, natomiast drugi to rozmowa Supermana z dziewczyną podejmująca próbę samobójczą.

Oba momenty poruszają poważne problemy, które mogą dotknąć każdego z nas. Momenty, na które trudno podjąć komfortową rozmowę, co dopiero się otworzyć. Zachowanie Supermana inspiruje do przykładowego zachowania, które może podnieść na duchu i zachęcić do otwarcia się.

Warto zwrócić uwagę nad chwilowość obu zdarzeń w komiksie. Nie są to pełnoprawne wątki z wprowadzeniem, rozwinięciem i zakończeniem. Są to dosłownie momenty pozostawiające nas z niedopowiedzianym dalszym ciągiem. Uważam to za dobry i przemyślany zabieg, ponieważ dopowiedzenie mogłoby okraść sytuacje z wagi np. realizacja mogłaby nie spotkać się z oczekiwaniami czytelniczymi.
Szczególną uwagę chciałbym jeszcze zwrócić na drugą sytuację. Superman miał swoje problemy na głowie, zdrowie poważnie mu szwankowało, a mimo to bez chwili zastanowienia pognał do dziewczyny po usłyszeniu jej sprawy. Piękna postawa pokazująca jak bardzo Superman ceni ludzkie życie.


