Kajko i Kokosz T.2 Złota Kolekcja (Opinia)

Drugi tom Złotej Kolekcji „Kajko i Kokosz”? Nie bez powodu mówi się, że to najlepsza historia Janusza Christy!

Drugi tom Złotej Kolekcji „Kajko i Kokosz” to najdłuższa przygoda z udziałem tej kultowej dwójki, liczy aż blisko 170 stron! Kajko i Kokosz zostają wplątani w konflikt sąsiedniego królestwa, które stoi na krawędzi wojny. Ich zadaniem jest zapobiec rozlewowi krwi, ale wyzwania, jakie przed nimi staną, prowadzą do wielu zabawnych i niekiedy krępujących sytuacji.

Nie mam dużego doświadczenia z wcześniejszymi historiami Kajka i Kokosza. Znałem głównie krótkie, humorystyczne komiksy, dlatego zaskoczyła mnie skala tej historii. Christa miał świetny pomysł na opowiedzenie tak rozbudowanej fabuły poprzez wielowątkową konstrukcję, która już od pierwszych stron rusza z kopyta. Kajko i Kokosza czeka prawdziwa seria wyzwań, przypominających nieco „12 prac Herkulesa”, które muszą pokonać, aby doprowadzić do upragnionego zakończenia, i to nie tylko na polu bitewnym, ale również… miłosnym! Każde z tych zadań wymaga od bohaterów kreatywności i sprytu, Byłem pozytywnie zaskoczony, jak dojrzałymi i samodzielnymi postaciami się okazali. Każdy z nich miał okazję się wykazać, i robi to w sposób naturalny, ale jednocześnie przemyślany, zabawny, a zarazem zgodny z ich charakterem.

Największym zaskoczeniem była dla mnie właśnie wspomniana wielowątkowość. Historia jest podzielona na kilka wyraźnych segmentów, które mogłyby funkcjonować jako osobne opowieści. Ale Christa łączy je tak płynnie i logicznie, że całość tworzy spójną, ewoluującą opowieść, w której bohaterowie rzeczywiście się rozwijają z kreatywnym podejściem do inspiracji historycznym lub kulturowych, dzięki którym przedstawiony świat jest bliższy (realniejszy?) a przede wszystkim inny od „Asteriks i Obelisk” ucierając nosa osobom twierdzącym o naśladownica. Dużym plusem jest też obecność szerokiej palety postaci drugoplanowych. Każda z nich ma wyrazisty charakter i została świetnie wpisana w poszczególne wydarzenia. Relacje między bohaterami wprowadzają swojski humor i mnóstwo odniesień historycznych, co dodatkowo wzbogaca lekturę.

Ten komiks to przede wszystkim prawdziwa gratka dla kolekcjonerów i fanów Kajka i Kokosza. Duży format, wysokiej jakości skany oddające oryginalną kolorystykę, a do tego solidna porcja materiałów dodatkowych. Znajdziemy tu omówienia inspiracji, ciekawostki, osobiste wspomnienia związane z Januszem Christą, a także skany szkiców okładek i pojedynczych kadrów. Można w tych dodatkach dosłownie utonąć – i to w pozytywnym sensie. Dzięki nim można lepiej zrozumieć kontekst powstawania komiksu i spojrzeć na niektóre rozwiązania z zupełnie nowej perspektywy. Dla mnie to wartość dodana, która pozwala jeszcze mocniej docenić tę opowieść.

Dziękuję Tantis za komiks. Sklep nie miał wpływu na opinię i tekst.