Co łączy Peacemakera z Batmanem?
Co łączy Peacemakera z Batmanem? Na to pytanie odpowiedziałem podchodząc do tematu humorystycznie, ale… łącząc pewne fakty opierając się na aktorskich wersjach:
- Obydwaj mają wypasioną kryjówkę z pilnie strzeżonym dostępem.
- Obydwaj wożą się zajebistym motorem.
- Obydwaj mają pomocników na zabój.
- Obydwaj mają kłopot w relacjach z innymi.
- Obydwaj mają skomplikowane relacje z kobietami.
- Obydwaj mają galerię zajebistych gadżetów.
- Obydwaj mają przeciwników z osobistymi powódkami, żeby ich odstrzelić.
- Obydwaj genialnie się tłuką.
- Obydwaj biorą na klatę zagrożenia różnych dziedzin – od zwykłych opryszków po międzygalaktyczne zagrożenia.
- Obydwaj uczestniczą w wydarzeniach skali multiwersowej z widocznym wkładem w wydarzenia.
Podsumowując… po co nam Batman w DCU skoro mamy Peacemakera?


