Jak David Corenswet reaguje na krytykę jego Supermana?
Jak David Corenswet reaguje na krytykę jego Supermana? Bardzo dojrzale, co wywnioskujemy po jego wypowiedzi dla Esquire.
„Lubię rozwijać się i doskonalić poprzez krytykę. Nie biorę tego do siebie. Wręcz przeciwnie, to doświadczenie edukacyjne. I wszyscy aktorzy muszą zaakceptować je takim, jakie jest, aby rozwijać się zawodowo”.
Póki co, aktor ani nie ma czym się przejmować, ani z czego wyciągać wniosków. Film jeszcze nie miał premiery, żebyśmy mogli rzetelnie ocenić Corenswetowego Supermana. Krytyka pojawiła się w momencie ogłoszenia castingu, ponawiana przy byle wypuszczeniu jakiegoś materiału. Oczywiście nie wszyscy narzekają, ale przyjęło się, że negatywne emocje mają większą siłę przebicia.
Inne nie oznacza gorsze, a aktor ma duży potencjał, żeby wpisać się w nowy kierunek postaci, który może być bliższy komiksom – tylko przypomnę, że Affleck czy Pattinson również byli krytykowani w Batrolach przed premierami filmów, a później bardzo doceniani
źródło: Heroichollywood


