Problemy filmu „Sgt. Rock”

Redaktorzy THR podali, że projekt „Sgr. Rock” został skasowany przez DC Studios. Redaktorzy nie znają przyczyny podjęcia decyzji przez studio. Inne źródła podają, że podobno chodzi o konflikt terminów prac i projekt tylko został opóźniony bez konkretnego terminu, ponieważ wymagane jest kręcenie w konkretnych warunkach pogodowych czyt. latem, a nie zimą.

Ogłoszenie… jest o tyle specyficzne, że do tej pory nikt z DC Studios nie potwierdził oficjalnie prac nad tym projektem – zwłaszcza pytany o to James Gunn. Postawa studia studziła entuzjazm wokół projektu, o którym dość dużo pisało się w ostatnich miesiącach m.in. potencjalny angaż Colin Farrella w tytułowej roli. Dzisiejsze komunikaty miały ujawnić nowe nazwiska i opisy fabularne: do obsady dołączyłby m.in. David Jonsson, a sam film przedstawiałby pościg drużyny sierżanta Rocka i nazistów za włócznią, która przebiła bok Jezusa.

Nie przejmuje się kasacją projektu, bo… oficjalnie nikt nie potwierdził jego istnienia. Nawet nie widziałem potrzeby opowiadania historii Sierżant Rocka po „Creature Commandos”. Postać ma mikroskopijne znaczenie w komiksowym uniwersum DC, aby szukać sensu w realizacji projektu w formie aktorskiego filmu na początku tworzeniu DCU – no chyba, że w ten sposób chcieliby wprowadzić JSA, ale zza kulisowe wieści nic takiego nie sugerowały.

źródło: THR + Deadline