Sen Nietoperza

Jeśli szukacie nietradycyjnego komiksu o Batmanie, który radykalnie odbiega od znanych mitów o tej postaci, to zwróćcie uwagę na „Sen Nietoperza”. Ostrzegam jednak, że nie jest to komiks dla młodszych czytelników. Dlaczego?

„Sen Nietoperza” to dzieło Josha Simmonsa (scenarzysta) i Patricka Kecka (rysownik), niebędące oficjalnym komiksem DC. Wydane przez The Mansion Press, a w Polsce przez Timof Comics, stanowi parodię Batmana skierowaną do dorosłych. Komiks ukazuje wyobcowanego bohatera na granicy wytrzymałości, zmęczonego życiem pełnym walki z przestępczością, szukającego nowych rozwiązań. Następne rozdziały prowadzę bohatera przez postapokaliptyczną rzeczywistość, aż do egzystencjalnego zakończenia, gdzie dochodzi do rozliczenia z przeszłością i dalszych postanowień.

Mam mieszane uczucia, co do tego komiksu. Z jednej strony doceniam nieograniczoną przez redakcję możliwość opowiedzenia alternatywnej historii Batmana, co po latach obcowania z postacią wydaje się interesującym zwieńczeniem. To przemyślane przedstawienie zmęczonego bohatera, który zmaga się z ciężarem swojej misji i samotnością. Autorzy parodiują kluczowe elementy z uniwersum Batmana w oryginalny i szalony sposób, co było zabawnym komentarzem do kanonicznych zasad – od roli „Albera” w życiu Nietoperza po wartości, które reprezentuje bohater.

Jednakże, miałem problem z przerysowanym stylem parodii. Komiks ten jest pełen brutalnych scen, wulgarnego języka i eksponowania treści erotycznych w nieprzyzwoity sposób, który wydał mi się zbyt radykalny i nieuzasadniony miejscami. Twórcy nie mieli żadnych ograniczeń, co skutkowało kontrowersyjnymi scenami, takimi jak zdzieranie twarzy, brutalne ataki Batmana bez wyraźnego powodu czy eksponowanie męskiego przyrodzenia i substancji z niego pochodzących. Nie jestem fanem takiej formy parodii, ponieważ obrzydzają mnie treści ukazane w taki sposób. Mój błąd, że nie przeczytałem więcej informacji o charakterze komiksu przed jego kupnem. Nie jestem jego odbiorcom.

Ilustracje w „Sen Nietoperza” utrzymane są w satyrycznym i groteskowym stylu. Większy format komiksu sprzyja czytelności plansz i intensywności kolorów, które są wydrukowane na grubszym papierze. Komiks zawiera również bogatą galerię okładek oraz krótką nowelę o Catwoman i Batmanie, gdzie treści korzystają ze wcześniej omówionej formy parodii. Należy uważać na okładkę, która łatwo zbiera odciski palców na czarnym elementach.