Titans #12

Wrażenia z komiksu

„Titans #12” to przykład przeciętnego komiksu, który przyciąga pięknymi rysunkami i akcją, ale nie wyróżnia się niczym specjalnym (nie ma w tym nic złego). Miło było obserwować, jak Tytani współpracują, a rozwój wątku Raven dodał dynamiki, pokazując jej złożoną osobowość. Tempo fabuły jest jednak zbyt szybkie, aby głębiej rozbudować postać Androida, co mogłoby dodać znaczenia całej historii lub wywołać większe emocje związane z Raven.

Streszczenie komiksu

Tytani starają się powstrzymać Androida. Walka jest zacięta, ale sytuacja zmienia się, gdy na placu boju pojawia się Raven. Bezwzględnie pokonuje przeciwnika, co emocjonalnie dzieli Tytanów. Skupiają się jednak na doktorze Morrowie, który cały czas ich obserwuje. Teleportują się do S.T.A.R. Labs, gdzie zbierają dowody jego winy. Tymczasem Raven ujawnia swoje prawdziwe oblicze Nightwingowi.