Vandal Savage komisarzem GCPD („Batman” Zdarsky’ego)

Vandal Savage został komisarzem GCPD. Jak do tego doszło? NIE WIEM! Poprzedni post przyciągnął dużo Waszej uwagi, ale nie z powodu rezydencji Pennywortha. Zaskoczenie wywołała raczej nominacja Vandala Savage’a na komisarza GCPD, które miało miejsce w „Batman #147” z maja. Niewiele pisałem na ten temat, ponieważ uznałem pomysł Zdarsky’ego za dziwny, wręcz bezsensowny, a Wasze reakcje tylko utwierdziły mnie w tym przekonaniu.

Batman Zdarsky’ego zapamiętam jako interesujący epizod pod względem akcji przeważającej nad treścią, z kilkoma ciekawymi i rozwijającymi pomysłami, ale też wieloma bzdurami wprowadzonymi na siłę. Wątek Savage’a zaliczam do tej drugiej kategorii. Jego kandydatura na komisarza jest bezsensowna z kilku powodów: brak podstawy dla tej decyzji, zerowe doświadczenie jako policjant (nawet nie był zatrudniony w GCPD), brak poszanowania dla prawa i zapomnienie przez mieszkańców Gotham (oprócz jednej osoby podczas nominacji) o przeszłych zbrodniach Vandala Savage’a, który ma za sobą stulecia przestępstw (kartoteka zapełniłaby bibliotekę narodową). Chociaż pomysł Zdarsky’ego ma potencjał, żeby wprowadzić zamęt na przedmieściach Gotham i wywołać wrogość wobec rodziny Batmana (co nie będzie oryginalne), to nie został on zrealizowany w sposób logiczny.

Dlaczego? Myślę, że uzasadni to zobrazowanie losów Savage’a po nieszczęsnym „Gotham War”.

  • Savage budzi się nagi i bez pieniędzy po wybuchu po końcu „Gotham War” (Batman #139).
  • Bez celu życiowego, kieruje się do rezydencji Wayne’a, którą nabył w trakcie „Gotham War”.
  • Po drodze zabija dwie osoby, ale luz, bo nikt nie zwraca uwagi na jego zakrwawiony wygląd.
  • Vandal zaczyna urządzać kosztowne przyjęcia w rezydencji, by umocnić swoją pozycję jako „władca Gotham” (Batman #140).
  • Zabija złodziejaszka na oczach gości, nie ponosząc żadnych konsekwencji (to już trzecia ofiara, czwarta licząc ciało walające się po rezydencji).
  • Leonid Kull, wpływowy miliarder, proponuje mu stanowisko komisarza policji. Najwyraźniej zaimponowała mu pewność Vandala.
  • Vandal znika aż do „Batman #146”, gdzie okazuje się jednym z więźniów Failsafe’a/Zura. Wykorzystuje okazję, by uciec z Batmanem z więzienia.
  • Na końcu „Batman #146” Savage udziela wywiadu, przedstawiając się jako ofiara (wniosek po całym jednym kadrze, na którym nie widać, co dokładnie Savage mówi).
  • Savage zostaje nominowany na nowego komisarza policji w „Batman #147”

Jak Savage sprawuje się jako komisarz? Nie ma to żadnego znaczenia. Wysyła GCPD podczas ostatniej bitwy Batmana z Zurem, co nie wpływa na przebieg walki. W kolejnym zeszycie oferuje Batmanowi zwrot rezydencji w zamian za współpracę, lecz Batman odmawia, niszczy Batsygnał i rozpoczyna budowę nowej rezydencji.