Spider-Man/Deadpool. Czyż to nie bromantyczne? Tom 1 (Opinia)
„Spider-Man/Deadpool. Czyż to nie bromantyczne?„? Szalona, przegadana historia!
„Spider-Man/Deadpool” to komiks pełen humoru i szaleństwa, gdzie Deadpool ma za zadanie zabić Parkera, a Spider-Man próbuje uczynić z Deadpoola lepszego człowieka. Historia jest jasno określona od początku, co pozwoliło mi z zaangażowaniem śledzić losy bohaterów, których interesy często ze sobą kolidowały. Mimo przewidywalnego zakończenia, twórcy nie raz zaskoczyli mnie wprowadzając nowe komplikacje, sięgając po nieoczywiste elementy świata Marvela, takie jak wpływ sfer demonicznych na Spider-Mana, co dodaje opowieści głębi.
Obaj bohaterowie przechodzą znaczną przemianę, co jest mocnym punktem komiksu — skupia się on na ewolucji ich braterskiej więzi (od niechęci do prawdziwej przyjaźni, z pizzą na dachu włącznie) oraz ich życiach prywatnych, które na różnych etapach odgrywają mniejszą rolę, jak zawodowe życie Parkera czy rodzinne problemy Deadpoola. Znajomość ich wcześniejszych historii może pomóc w lepszym zrozumieniu kontekstu, bez tego niektóre elementy mogą być mylące.
Choć ilość dialogów czasem przytłacza i przysłania dynamiczne sceny akcji, komiks rekompensuje to luźną, przyjemną atmosferą, pełną szalonych akcji i oryginalnych rozwiązań. Dynamiczny duet Spider-Mana i Deadpoola, ze swoimi sprzecznymi wartościami, prowadzi do nieoczekiwanych rozwiązań problemów (jak Deadpool smarujący mózgami przeciwników), wprowadzając humor, który choć nie zawsze mnie bawił, to tworzył relaksujący klimat.
Podoba mi się również praca artystyczna McGuinnessa i Koblisha, którzy umiejętnie oddają dynamikę opowieści, bawią się perspektywą i nieregularnymi ujęciami, a żywa kolorystyka dodaje historii jeszcze więcej energii.
Dziękuję wydawnictwu Egmont za komiks do opinii. Wydawnictwo nie miało wpływu na opinię i tekst.