Titans #14
Dark Winged Queen w pełnej krasie na okładce 15. zeszytu „Titans”, czyli uwolniona forma Mrocznej Raven!
Wrażenia z komiksu
Mroczna Raven osiągnęła swój cel, który skrycie i „powoli” realizowała po „Beast World”. Kluczowe wydarzenia miały miejsce w „Titans #14” z zeszłego tygodnia, gdzie bohaterka po zaciętej walce pojmała i uwięziła w swojej koronie kolejnych przedstawicieli magii — Beliala, Suge’a i Spectre’a. Historia przyciąga uwagę dzięki eksploracji świata magii, umiejętnemu rozwijaniu postaci Raven oraz równowadze z wątkiem Tytanów odkrywających spisek o dalekosiężnych konsekwencjach, gdzie spiski i zwroty akcji potrafią zaskoczyć lub zdziwić. Rozwój sytuacji osiągnął globalną skalę, co budzi zdziwienie, że wydawnictwo nie zdecydowało się na stworzenie wokół tego pomniejszego, osobnego wydarzenia angażującego poszczególne serie (podobnie jak w „Wiecznej Zimie”), zwłaszcza że skala i znaczenie akcji przekraczają ramy zwykłej przygodówki. Nie byłoby to niewykonalne mając na uwadze, że „Titans” jest odłączone do aktualnie dziejącego się „Absolute Power” (co dziwi swoją drogą, przecież to jedna z kluczowych serii w aktualnej ofercie DC)
Nie jest idealnie. Głównym zastrzeżeniem wobec tej historii jest szybkie tempo akcji. Choć wątek z Raven obejmuje obecnie 7 rozdziałów (8 licząc przyszły miesiąc), Taylor wprowadza wielu bohaterów i wątków (od manipulacji Tytanami przez Raven, po plany Trigona i interwencję Hery z innymi magami), co wymusza skrótowe podejście do wielu kwestii… Jest to widoczne w krótkich scenach walk, w których potężni przeciwnicy wykonują jedynie pojedyncze ruchy i koniec (np. Spectre kontra Raven). Manipulowanie Tytanami przez Raven również wydaje się mało wiarygodne, gdy bohaterowie nagle odkrywają jej tajemnice i luki w planie, który chwilę wcześniej wydawał się bezbłędny (np. Nightwing sprytnie ujawnia knowania Raven, mimo że w poprzednim rozdziale nic nie wskazywało na jego przygotowanie, a podejrzenia zostały skutecznie zamiecione pod dywan). Widać, że na autorze ciąży presja czasu. Szkoda, ponieważ rozwinięcie poszczególnych wątków mogłoby zaowocować jedną z lepszych historii o Tytanach ostatnich lat (obecny poziom jest ok, ale wciąż daleko mu do klasyków jak „Kontrakt Judasza”).
Streszczenie komiksu
Nightwing pokazuje Tytanom nagranie, na którym mroczna Raven pozbawia swoich przyjaciół świadomości i pamięci. Tytani próbują skonfrontować się z Raven, ale w tym momencie pojawiają się Spectre, Belial i Suge, gotowi do walki z Królową. Dochodzi do spektakularnego starcia, podczas którego Raven uwięziła w swojej koronie Beliala i Suge’a, kończąc prace nad koroną i uwalniając pełnię swojej mocy. Następnie doszło do bezpośredniego starcia ze Spectre’em. Mimo że duch zemsty przeciął Raven na pół, nie wystarczyło to do jej pokonania — Raven szybko zgładziła przeciwnika, a chwilę później dołączył do niej jej ojciec, Trigon.


