„Liga Super-Pets” na Blu-ray – Recenzja

„Liga Super-Pets” nie budził wielkiego zainteresowania wśród polskiej widowni w momencie premiery. Szkoda, ponieważ animacja wypadła świetnie, o czym opowiadaliśmy z Kingą na kanale. Jeśli jesteście ciekawi naszej recenzji to odwołuję do poniższego materiału.

Więcej uwagi chcę poświęcić premierze Blu-ray, która wypadła poprawnie. Dystrybutor zapewnił tu jakoś HD, co w dzisiejszych czasach jest obowiązkiem zważywszy na postępującą technologię. Udźwiękowienie równie satysfakcjonujące. Odczucia audiowizualne bez zarzutu.

Na płycie znajdziemy kilka wersji językowych. Wśród nich polskie napisy oraz polski dubbing. Większy wybór niż dostaliśmy w kinie. Każdy znajdzie coś dla siebie, mnie cieszyła możliwość włączenia oryginalnego dubbingu z polskimi napisami – nic nie zastąpi Keanu jako Batmana czy The Rocka jako Krypto. To trzeba usłyszeć!

Przyjemne materiały dodatkowe. Uchylają rąbka tajemnic zza kulis pracy dubbingowców (oryginalnych głosów), co było dla mnie, fana tych aktorów, nie lada gratką. Pojawiło się pracę scen usuniętych z filmu. Młodsi widzowie będą mogli podszkolić swój warsztat rysunkowy ucząc się rysunku Krypto.

P.S. Piękna naklejka na płytę. Proste czerwone tło i łapki bohaterów tej produkcji (właściwie to dwójki z nich). Prostę i pomysłowe.

Liga Super-Pets” jest świetnym pomysłem na prosty prezent pod choinkę. Animacja udana, spokojnie dla młodszych i starszych widzów, wydanie na Blu-ray niczym nie odstaje od całej masy. Brać i nie zastanawiać się, warto.

Egzemplarz recenzencki otrzymałem dystrybutora Galapagos za co bardzo dziękuję. Dystrybutor nie miał wpływu na recenzję.