Jay Garrick: The Flash #5

Adams dostarcza ekscytujących przygód Garricka i Judy. Jednak wir akcji szkodzi wątkom rodzinnym.

Wrażenia z komiksu

Seria poświęcona Garrickowi jest przyjemna, lekka w czytaniu, dzięki dużej ilości akcji i eksplorowaniu dziedzictwa JSA o występujące postacie, ich korzenie oraz odniesienia do sytuacji z przeszłości. Świetnie w klimacie odnajduje się Judy, która nie pozostaje w tyle za swoim ojcem. Jest to na tyle charyzmatyczna postać, zdolna i energiczna, że przyjemnie ogląda się ją na pierwszym planie. Niestety nacisk położony na akcję i konflikt spowodował, że bardzo mało jest rodzinnych treści, na które liczyłem. Początkowa eksploracja więzi ojciec-córka przerodziło się małą ilość ciepłych rozmów, chęci poznania, aż po odsuwanie córki na rzecz zagrożenia. Ma to sens fabularny, tylko w wirze akcji, zerowym odpoczynku, brakuje chwili na rozwinięcie ich relacji.

Streszczenie komiksu

Judy i Jay dowiedzieli się od androida, że Judy jest kluczowym elementem planu Doctor Elemental. Garrick postanawia zabrać córkę do Doctora Mid-Nite’a, aby zapewnić jej bezpieczeństwo. W tym czasie, starzy przyjaciele stają do walki z Ro-Bear, podczas gdy Judy obserwuje wszystko z ukrycia. Nagle w ich kryjówce pojawia się Doctor Elemental, który obezwładnia Judy i porywa ją do swojego schronienia. Członkowie JSA odnoszą zwycięstwo nad przeciwnikiem, nie zdając sobie sprawy z sytuacji Judy. Rozdział kończy się sceną, w której członkowie JSA przesłuchują Ro-Bear, próbując dowiedzieć się, gdzie znajduje się kryjówka Doctor Elemental.