Zmiany w komiksowie DC podczas „Superman Unlimited”

Duże zmiany zachodzą w świecie DC za sprawą serii „Superman Unlimited” 

Przypominam, że w pierwszym zeszycie doszło do zderzenia asteroidy z kryptonitem z ziemią, a w wydarzeniu tym brał udział Superman. Asteroida rozpadła się na mniejsze odłamki, które szybko trafiły w ręce ludzi i zostały wykorzystane na rozmaite sposoby. W drugim numerze, opublikowanym w zeszłym tygodniu, dowiedzieliśmy się, że:

  • Prezydent Castilho wprowadził nową walutę o nazwie Kryptos (z wizerunkiem Supermana na banknotach i TWARZĄ KRYPTO NA MONETACH)
  • Jego ochroniarze korzystają ze specjalnych zbroi oraz włóczni wykonanych z kryptonitu.
    • Na czarnym rynku pojawiła się broń z kryptonitu, m.in. noże i kastety (niektóre zostały już wykorzystane w starciu z Supermanem)
  • Prezydent Castilho wzbogacił się do tego stopnia, że zaczął stawiać repliki globu Daily Planet w różnych częściach świata, m.in. w Gotham i Markovii.

Fajne pomysły, które wnoszą powiew świeżości do komiksowego uniwersum DC, a zarazem otwierają przestrzeń do podejmowania nowych, sensownych tematów np. debat dziennikarskich na temat wpływu kryptonitu na życie zwykłych ludzi. Tym bardziej szkoda, że „Superman Unlimited” nie ma żadnego wpływu na inne serie (znów powraca problem niespójności między tytułami i niewykorzystania pełnego potencjału). A przecież na bazie tej historii dałoby się stworzyć osobny „event” o lokalnej, lecz znaczącej skali.