Absolute Wonder Woman #2 (Opinia, streszczenie)

Drugi zeszyt „Absolute Wonder Woman” ostudził mój zapał względem serii

Wrażenia z komiksu

Ciąg dalszy przygód „nowej Amazonki” wywołał u mnie mieszane uczucia. Z jednej strony jest to zupełnie świeże podejście do ikonicznej superbohaterki, ale z drugiej – zbyt wiele elementów wydaje się powtarzalnych, co odbiera historii powiew świeżości. Rola Amazonki w „normalnym” świecie, jej interakcje z żołnierzami oraz pojawienie się Steve’a Trevora to motywy, które już wielokrotnie widziałem w różnych interpretacjach przygód Wonder Woman. Brakuje tu świeżego spojrzenia, które mogłoby lepiej dopasować tę wersję do klimatu nowego uniwersum i zaoferować coś z jajem.

Sytuację nieco ratuje obecność ogromnych potworów, które podnoszą poziom zagrożenia i rozwijają mitologiczny aspekt historii. Dodatkowo, większy nacisk na magiczne elementy, jak nowe właściwości lassa czy rzucane zaklęcia przez Amazonkę, wprowadzają ciekawe możliwości wpisujące się w nowe pochodzenie np. magiczne lasso zyskuje nowe zastosowania pasujące do piekła. Mam nadzieję, że w kolejnych zeszytach zobaczymy więcej takich innowacji, bo widzę tu potencjał na historię, która mogłaby przełamać utarte schematy dotyczące Diany

Nie jestem w pełni przekonany do rysunków Shermana. Choć artysta potrafi nadać serii mroczny klimat i świetnie uchwycić sceny walki czy budzące grozę oblicze Amazonki, to twarze pozostałych postaci wypadają znacznie gorzej. Są często niedopracowane, a emocje na nich wyglądają sztucznie. Na niektórych panelach Trevor ma wręcz zeza

P.S. Okładka niczego sobie

Streszczenie komiksu

W tym zeszycie Wonder Woman wykorzystuje nowe właściwości swojego lassa, aby powstrzymać potwory. Lasso wywołuje ból u spętanych, czerpiąc go z cierpienia ich wcześniejszych ofiar. W dalszej części pojawia się Steve Trevor, który zabiera Amazonkę do swoich przełożonych. Z retrospekcji dowiadujemy się, że Diana i Trevor poznali się w piekle. Bohaterka przekonuje wojskowych do ewakuacji miasta, co staje się konieczne, gdy pojawia się nowe monstrum.