Batman Forever – Recenzja

Recenzja może zawierać spoilery

Batman Forever jest grą nawiązującą do filmu o tym samym tytuley. Gra ukazała się 30 listopada 1996 roku na PC. Produkcja należy do gatunku Arcade’owych bijatyk. Przygotowana została przez studio Acclaim Entertainment.

Jak w filmie, tak i tutaj duet Batman i Robin musi ocalić miasto przed super-złoczyńcami. Tym razem zadanie jest o tyle trudniejsze, iż adwersarzami są Dwie Twarze oraz Człowiek Zagadka. Miasto jest w niebezpieczeństwie, a każdy zbir na jego ulicach próbuje skrócić Mrocznego Rycerza i Robina o głowę. Fabularnie mamy tutaj klasyczną historię, która stanowi idealny grunt do tego, by korzystając z dość rozbudowanego wachlarza ciosów pokrzyżować plany naszych przeciwników. W Batman Forever, jak na bijatykę przystało , krok po kroku będziemy musieli oczyścić poszczególne fragmenty Gotham z przestępców, odblokowując tym samym kolejne etapy.

Bardzo miłym dodatkiem jest możliwość kierowania zarówno Batmanem, jak i jego pomocnikiem. Co do pozostałych kwestii technicznych, na pochwałę zasługuje sposób w jaki graficy odwzorowali postacie z filmu, a także zaprojektowali tło, wykonane w technice 2D, natomiast bohaterowie w 3D. Jako ciekawostkę podam tylko, iż większość ruchów, jakie przyjdzie nam wykonać w trakcie starć ze zbirami Riddlera i Dwóch Twarzy, animowane zostały przy pomocy techniki motion capture – co na tamte czasy nie było tak oczywistym rozwiązaniem. Niestety dla tego tytułu, nawet takie rozwiązania nie uratowały gry od brzydkiej jakości.

Batman Forever nie oszałamia rozmachem ani wizualnym, ani prezentowaną treścią. Jest jednak wystarczająco dobry, by osoby, które wiele lat temu zagrywały się w Batman Forever, mogły teraz z nutą nostalgii wspomnieć dzieło Acclaim. Osoby, które chciałyby nadrobić ogrywanie tytułu, zdecydowanie polecę jednak nowsze produkcje.