Bane królem wyspy dinozaurów! (Batman and Robin #11)

Tymczasem Bane został królem wyspy dinozaurów! Jedna z lepszych obecnie serii komiksowych!

Wrażenia z komiksu

Joshua Williamson robi świetną robotę w serii „Batman and Robin”. Scenarzysta rozwija więź rodzicielską między Bruce’em a Damianem, ukazując ich w nowych relacjach, co jest zarówno urocze, przemyślane, dobrze wykonane i rozwojowe dla obu postaci. Szczególnie zapadają w pamięć społeczne motywy Damiana, które pokazują, jak chłopak staje się bardziej otwarty na ludzi i śmielej eksponuje swoje emocje np. swobodne i otwarte rozmowy z Flatline, ostatnio z Mayą. Ale najlepszym przykładem jest 11 rozdział z zeszłego tygodnia, w którym poświęcono dużo uwagi na ekspozycję traum po śmierci Alfreda.

Nietypowy kierunek obrano przy rozwijaniu postaci Bane’a. Zagorzały przeciwnik Batmana przeniósł się na wyspę dinozaurów, gdzie walczy z Kultem Kobry, który praktykuje niewolnictwo wobec dzikich zwierząt. Sam pomysł jest interesujący, a jeszcze bardziej z powodu obecności „córki Bane’a”. Czyżby sumienie ruszyło Bane’a po niedawnych wydarzeniach i chciał odnaleźć się w zupełnie nowej roli? Choć Williamson ma konkretne plany wobec niego, obawiam się, czy nowy zespół kreatywny będzie kontynuował tę linię.

Ale najważniejsze jest to, że Bane brutalnie walczy z dinozaurami, został królem ich wyspy i nosi nowy dodatek do stroju, kojarzący się z Kravenem! Fajna zabawa postacią.

Streszczenie komiksu

Batman i Robin wyruszają w pogoń za Bane’em, aby wymierzyć sprawiedliwość za śmierć Alfreda. Trafiają na wyspę dinozaurów, gdzie Bane stał się królem, pokonując największego drapieżnika. Na miejscu spotykają Mayę, która pomaga im w wytropieniu Bane’a. Zapaśnik podejmuje walkę z Kultem Kobry, który porywa lokalną zwierzynę. Damian, pod wpływem wspomnień, rzuca się na Bane’a bez namysłu. Batman chce ruszyć za synem, ale przeszkadza mu w tym córka Bane’a.