Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera – Recenzja DVD
Reżyserska wersja „Justice League” była filmową legendą, o którą fani nieustanni walczyli od premiery kinowej. Walka zasłużona, ponieważ na Zacka Snydera niezasłużenie wylała się fala hejtu, która powinno celować się w innego gościa. Po paru latach studio uległo i dało Snyderowi szansę. Doczekaliśmy się reżyserskiej wersji. Film nie tylko udostępniono na platformę. Jest w sprzedaży na DVD i Blu-ray. Nie mogłem przejść obojętnie i musiałem ponowić seans, żeby potwierdzić swoją ocenę. Jak było?
Aktualna opinia (tekst z 2024 roku)
Ponowny seans „Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera” na DVD potwierdził moje nastawienie do produkcji. Opinia zostaje ta sama, co wcześniej. Czyli jaka? Tego możecie dowiedzieć się z osobnej recenzji. Zapraszam zainteresowanych.
Odnośnie samego filmu na DVD, mamy tu ładnie nagrany dźwięk oraz obraz, który cieszy i zachwyca na każdym odbiorniku. Może przy większej liczbie cali odczuje się brak 4K. Na swoim TV nie dostrzegłem go, więc zero uwag technicznych.
Wersja językowa – do wyboru, do koloru. Każdy znajdzie coś dla siebie. Widzowie ceniący sobie polskie wersje będą zadowoleni. Mamy tu polski lektor, dubbing oraz napisy. Każdy wariant sprawdzony i brak uwag. Siadajcie z czym wam wygodniej, a nie powinniście narzekać. Podobnie, jeśli cenicie sobie inne wersje językowe.
Kwestia dodatków jest jeszcze gorsza niż przy poprzednio omawianej „Wonder Woman 1984” na DVD. Zero. Totalnie nic. Nawet sekundowej sceny za kulis. Zawiodłem się, ponieważ to wydanie aż prosi się o multum dodatków, których nazbierało się przy produkcji i aferach.
Film mieści się na dwóch płytach DVD, ładnie i klimatycznie oklejonych. Decyzja słuszna, ponieważ długość filmu sięga aż 4h.
Wydanie DVD „Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera” prawie spełnia oczekiwania i fajnie postawić je w domowej biblioteczce. Prawie, ponieważ brak materiałów dodatkowych jest szokujący. Negatywnie szokujący.
Dziękujemy dystrybutorowi Galapagos za przekazanie egzemplarza recenzenckiego!
