Unstoppable Doom Patrol #3
Guy Gardner kontra Doom Patrol czyli „Unstoppable Doom Patrol #3” (Streszczenie i wrażenia).
Streszczenie komiksu:
Negative Man i Robotman wracają do swojej kryjówki. Towarzyszy im… Starro! Malutka gwiazda kontroluje czyjeś ciało. Doom Patrol uznało, że Starro jest idealnym kandydatem do ich ekipy. Przeciwnego zdania są Guy Gardner i Kyle Rayner. Ziemskie Latarnie depczą im po oponach próbując przerwać podróż. Jednak Doom Patrol kilkukrotnie wymanerwowało ich w kozi róg (pod postacią astralną przejechali przez budynek, Starro utworzył hologram informując Latarnie o złej sytuacji na OA (wcale tak nie było), dzięki czemu ich misja zakończyła się sukcesem.
Na koniec akcja przenosi się na Haiti. Droo otrzymuje pakunek. W środku znajduje się zniszczona głowa Braina. Droo kipi z radości. Pod wpływem emocji zapowiada „wojnę”.
Wrażenia z komiksu:
Bardzo podobał mi się szalony numer. Było dziwnie, nie brakowało akcji, przede wszystkim był specyficzny humor, który trafił w moje gusta. Wybuchowość agresja połączona z unikalnością Cliffa i Larry’ego dała niepowtarzalny klimacik, który musicie sami sprawdzić. Ciężko opisać to słowami.
Jestem zaskoczony pojawieniem się Starro w ekipie. Kogo jako kogo, ale kosmicznej gwiazdy nie spodziewałbym się tu. Teraz nie dziwię się, że Amanda Waller obrała ich za cel. Starro, nawet w tej formie, uchodzi za niebezpieczną broń, która w rękach naczelniczki może zostać wykorzystana przeciwko superbohaterom.
Za nami 3 z 6 zeszytów. Seria jest świetna na tym etapie, bardzo Wam ją polecam.