Kolejny tydzień „Absolute Power” (Od „Green Arrow” po „Absolute Power. Origins”)
Kolejny tydzień „Absolute Power” za nami! Czytelnicy nie powinni mieć powodów do narzekań.
Wrażenia z wydarzenia
Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że „Absolute Power” utrzymuje solidny poziom na obecnym etapie (z wyjątkiem zapychaczowego „Wonder Woman #12”). ). Liczba tie-inów jest dobrze wyważona, każdy z nich w interesujący sposób rozwija historię zarówno od strony superbohaterów, jak i ich przeciwników.
Świetnym przykładem są tie-iny z ubiegłego tygodnia. Seria „Green Arrow” po raz kolejny wprowadziła zamieszanie wśród pozycji i relacji bohaterów (oraz dobrej akcji zespołowej) ), podkreślając niejednoznaczność działań Olivera. Jego tajemnicza postawa idealnie wpasowuje się w narrację, tworząc zaskakujące momenty w fabule, a Arrow jeszcze nigdy nie był pisany z tak skomplikowanym charakterem. Dodatkowo wraca wątek z Marsjaninem, który wcześniej wydawał się zapomniany – sięgnięcie po tajemniczy pakunek otwiera drzwi do mnóstwa szalonych i rewolucyjnych pomysłów (miło, że wydawnictwo przypomniało sobie o tym).
Jeszcze lepiej prezentują się tie-iny poświęcone złoczyńcom. Drugi rozdział „Absolute Power: Origins”, w przeciwieństwie do pierwszego, wprowadza kluczowe wyjaśnienia dotyczące technologii kradnącej moce, co sprawia, że fabuła „Absolute Power” staje się pełniejsza i bardziej emocjonująca (brakowało mi tego dopowiedzenia). Z kolei tie-iny „Task Force VII” pokazują roboty Amazo jako świadome istoty z głębszymi przemyśleniami i ambicjami, które mogą całkowicie odmienić bieg wydarzeń. Interakcje z przeciwnikami są ciekawsze, ponieważ roboty mają tło dodające historii „coś więcej”, wyjaśniające niektóre ruchy i nadające osobowości blaszanym stworom, do której można się ustosunkować. Szczególnie piąty rozdział z zeszłego tygodnia mocno namieszał, zwłaszcza w kontekście możliwości wykorzystania Speed Force, co nadaje fabule dodatkowego napięcia i sprawia, że niepewne są losy poszczególnych bohaterów.
Streszczenie komiksów
Green Arrow #15
Oliver Queen i jego przyjaciele zdołali pokojowo rozwiązać konflikt z Tomorrow Woman. Następnie Roy Harper wraz z resztą zespołu udał się na statek należący do Amandy Waller, gdzie przebywali Cheshire, Jade, Ivo i Bright. Wkrótce doszło tam do brutalnej walki, w której życie bliskich Royowi kobiet było poważnie zagrożone. Na szczęście w odpowiednim momencie interweniował Oliver, który wcześniej odkrył tajemniczą skrzynkę Marsjanina, zawierającą broń zdolną zgładzić Ligę Sprawiedliwości.
Absolute Power: Origins #2
Retrospekcje z przeszłości Amandy Waller ujawniają początki Task Force X. Pierwszy skład drużyny obejmował między innymi Cyclotrona, Lobo i Jonathana Sorrowa. Gdy misja przybrała nieoczekiwany obrót, Waller wynajęła Lobo, oferując mu odpowiednią sumę, by zabił Cyclotrona. Jego zwłoki posłużyły Waller do stworzenia substancji, która pozwala jej tłumić nadprzyrodzone zdolności metaludzi. Substancja ta została przez nią później użyta podczas wydarzeń w „Absolute Power”.
Absolute Power: Task Force VII #5
Velocity podąża za Barrym Allenem, próbując go schwytać. Barry, nie mając przewagi nad przeciwnikiem, stara się ukryć w Speed Force, a później rozmawia z Iris. W międzyczasie robot Amazo wykorzystuje zgromadzone wspomnienia, aby opanować lepiej swoje speedsterskie zdolności, w tym fazowanie przez ściany. W tym samym czasie Steve Trevor infiltruje bazę Waller, będąc świadkiem jej sojuszu z Syndykatem Zbrodni z Ziemi-3.