Nightwing #103
Tytani włamali się do piekła czyli „Nightwing #103” (spoilerowe streszczenie i komentarz + wrażenia).
Streszczenie komiksu:
Raven, Nightwing, Beast Boy i Cyborg dotarli do piekła. Raven nałożyła na towarzyszy czar ograniczający ich wzrok poprzez, który nie widzieli nic więcej poza Raven. Chciała by uniknęli styczności z cierpieniem w piekle. Na swojej drodze spotkali ranną demonicę Blaze, którą chwilę wcześniej zdradził Neron. Blaze pomogła im dotrzeć do wierzy, gdzie znajduje się komputerowy zapis z lokalizacją kontraktów. Dzięki temu dotarli do kontraktu na Olivę. Raven, Beast Boy i Cyborg zostawili Graysona samego, ponieważ Themyscira została zaatakowana przez Grinning Mana, Doctora Polarisa i Gorille Grooda nasłanych przez Nerona. Do samotnego Graysona dołączył osobiście Neron oferując mu moce za Olivę. Demon nie jest gołosłowny. Na koniec dostarcza Graysonowi moce wpływające również na jego strój.
Wrażenia z komiksu:
Komiks był po prostu ok. Nie mam za specjalnych odczuć z nim związanych, również brak przemyśleń. Oczekiwałem czegoś więcej po akcji w piekle, a przebiegło dość gładko, zwyczajnie jak na demoniczne tereny przesiąknięte bólem (zupełnie tego nie poczułem). Akcja na Themyscirze również nie była zaskakująca, dość przewidywalny obrót sytuacji. Wątek „mocy Graysona” poruszył zagraniczne fora. We mnie nie wzbudził emocji zdając sobie sprawę z kruchości tego elementu – pewnie odkręcą to w następnym zeszycie.