Komiksy DC Comics na Halloween

Raz w roku jest taka noc, podczas której ludzie z całego świata przywdziewają potworne kreację strasząc się wzajemnie, czy imprezując do białego rana. Okres, który z roku na roku się wydłuża, sięgając nawet do kilku dni. Jak spędzić halloween w domowym zaciszu, niekoniecznie z filmowymi horrorami? Rozwiązaniem są choćby komiksy DC o adekwatnej tematyce. Poniższa lista przytacza wyłącznie komiksy, które ukazały się w polskiej wersji językowej.

Batman: Długie Halloween

Klasyczna pozycja, o której myśli każdy czytelnik w kontekście Halloween. Kryminalna przeprawa Mrocznego Rycerza z seryjnym mordercą, pozbawiającym życia swoje ofiary podczas świąt. Świetny kryminał i dreszczowiec podchodzący zarówno za genezę Dwóch Twarzy. Przez wielu komiks uważany, w tym i przeze mnie, za najlepszy z Batmanem w roli głównej.

Komiks ukazał się w polskiej wersji językowej dzięki wydawnictwu Egmont oraz Eaglemoss (Wielka Kolekcja Komiksów DC).

DCEased

Lubicie tematyką zombie? Pozycje dla Was! Tom Taylor stworzył unikalny elseworld, w którym ziemianie mierzą się z apokalipsą zombie. Nie byle jaką, ponieważ źródłem problemu w DCeased jest wirus rozprzestrzeniający się za pomocą urządzeń elektronicznych. Wyciskacz łez naładowany nieprzewidywalną akcją, grający na emocjach czytelnika. Mnóstwo scen wykręcających twarz z obrzydzenia, akcji wywołujących ekscytację, a nawet chwil zmuszających do płaczu. Moja pierwsza ulubiona pozycja Taylora, wyprzedzająca „Injustice”.

Komiks ukazał się w polskiej wersji językowej dzięki wydawnictwu Egmont. W polskiej sprzedaży dostępna jest główna seria oraz spin-off.

Saga o Potworze z Bagien

Saga o Potworze z Bagien uchodzi za klasyka, który warto znać. Alan Moore uchował powieść w klimacie grozy. Pozycja dobrze traktująca istotę człowieka, przeplatająca się z motywami magiczno-demonicznymi. Nie przerazicie się w trakcie czytania, ale gęsia skóra będzie Wam towarzyszyć.

Komiks ukazał się w polskiej wersji językowej dzięki wydawnictwu Egmont.

Hellblazer

Czy Halloween kojarzy Wam się z czarną magią i innymi demonicznymi poczwarami? Ekspertem od tych spraw jest John Constantine. Długa seria, w której John walczy z różnymi maszkarami, cwaniakując na swoje sposoby nie wąchając się przekraczać granic, nadwyrężać zaufania bliskich itp. Polecam tomy napisane przez Gartha Ennisa. Scenarzysta najlepiej rozumiejący istotę głównego bohatera oraz otaczający go świat, czy piszący mocne historie w świecie czarnej magii.

Komiks ukazał się w polskiej wersji językowej dzięki wydawnictwu Egmont.

Komiksy z serii Hill House Comics

DC stworzyło imprint poświęcony komiksom o tematyce horroru. Nad jego rozwojem czuwa nie byle kto, ponieważ sam Joe Hill. Kim on jest? Syn Stephena Kinga, który poszedł w ślady ojca. Dobre prosperujący pisarz mający na koncie dobre tytuły jak „Locke & Key” (na podstawie komiksu powstał serial przez Netflix). W ramach imprintu ukazało się kilka komiksów. Nie wszystkie z nich są świetne, niestety. Rekomenduję Wam „Kosz pełen głów” oraz „Rodzina z domku dla lalek”. Niebanalne scenariusza trzymające w napięciu od pierwszej strony. Z potencjałem czytało się „Toń”, który niestety ma zmarnowany koniec – i to tak mocno. Niestety nie czytałem „Po środku lasu”, żeby móc się do tego odnieść.

Komiksy ukazały się w polskiej wersji językowej dzięki wydawnictwu Egmont.

Dodatkowo – Are You Afraid Of Darkseid?

Każdego roku wydawnictwo wypuszcza tematyczny one-shot z okazji halloween. Zbiór historyjek z różnymi bohaterami o adekwatnej tematyce. Nie są to kanoniczne pozycje, więc scenarzyści puszczają wodze fantazji. Tego roku ukazał się bardzo klimatyczny one-shot „Are You Afraid Of Darkseid?”. Młodzi Tytani zebrali się w lesie na nocy biwak, „umilając” sobie wieczór strasznymi opowieściami. Warto.

Niestety komiks nie ukazał się w polskiej wersji językowej. Angielską wersję dostaniecie m.in. w ATOM Comics.