Część pierwsza: „Detective Comics #934”

2 DNI TEMU. Ktoś wyglądający jak Batman prowadzi na dachu kościoła walkę z Azraelem. Bojownicy demolują katedrę. Kiedy Jean-Paul Valley przegrywa i zostaje dotkliwie zraniony przez napastnika, do katedry wpada prawdziwy Batman, który zauważa drona obserwującego miejsce zdarzenia. Przerażony bohater pyta swojego sojusznika o to, kto mu to zrobił. Azrael odpowiada, że sam Batman.

OBECNIE. Batwoman przemieszcza się po mieście, rozmawiając przez słuchawkę ze swoim ojcem, który namawia ją na spotkanie i powrót do wojska. Kate nie podoba się ten pomysł. Lecz Batwoman nie wie, że jest obserwowana przez takiego samego drona, co Batman.

Kate wraca do mieszkania, gdzie czeka na nią Batman. Choć na początku atakuje go, biorąc za włamywacza, to szybko opanowują sytuację. Mroczny Rycerz opowiada Batwoman o wydarzeniach z ostatniego czasu i o samym Azraelu, który wyzwolony spod wpływu Zakonu św. Dumasa próbuje odkupić swoje winy. Z jego zapisków wynikało, że czuł się śledzony, a jakaś wielka konspiracja właśnie miała miejsce w Gotham. Na domiar złego śledzące ich drony są jedynie częścią „roju” i ponad obecne możliwości techniczne. Batman zdradza Batwoman, że drony okazały się śledzić większość bohaterów Gotham. Prosi Kate o pomoc w wytrenowaniu rekrutów i zdradza jej swoją tożsamość, bo komu ma zaufać, jeśli nie rodzinie (Bruce jest spokrewniony z Kate od strony matki). Kate przyznaje, że wiedziała o tym, kto ukrywa się pod maską Batmana – w końcu są kuzynami.

Rekrutami są kolejno: Stephanie Brown – Spoiler, Tim Drake – Red Robin, Cassandra Cain – Orphan i Basil Karlo – Clayface, który próbuje odkupić swoje dawne zbrodnie. Wszyscy zgadzają się pomóc Batmanowi i Batwoman, ale najpierw muszą przejść niezbędne szkolenie. Kate zauważa, że Batman postępuje inaczej niż dotychczas. Nie zebrałby takiej drużyny, gdyby się nie bał. Wie coś, o czym nie powiedział Batwoman. A ona przypomina, że jest jego partnerką, a nie podwładną. Na razie zgadza się na warunki Bruce’a, ale jeśli coś musi być powiedziane, lepiej aby jej kuzyn to zrobił.

Okazuje się, że nawet teraz bohaterowie są obserwowani przez tajemniczą osobę… i jego armię batmanopodobnych żołnierzy!

Część druga: „Detective Comics #935„

Rekruci ćwiczą w symulatorze opartym na zmiennokształtnym DNA Clayface’a pod czujnym okiem Batwoman. Choć są już wycieńczeni, ta nie pozwala im przestać. Red Robin używa kodu bezpieczeństwa i przeciąża system, dzięki czemu mogą opuścić symulację. Tim wścieka się, a Kate nie jest zadowolona ze swoich obserwacji. Stephanie zbyt szybko daje z siebie wszystko, Cassandra nie potrafi skupić się na jednym celu, natomiast Basil poza mocami nie posiada żadnych umiejętności, na których może polegać. Batman wydał rozkaz, aby bohaterowie nie udawali się „w pole” zanim nie będzie zadowolony z ich rezultatów. Stephanie sprzeciwia się. Młodzi bohaterowie otrzymali nową bazę wyposażoną w najnowsze technologie, i to w samym środku miasta – Dzwonnicę. Tim wyjaśnia, że w założeniu miała ona stanowić linię frontu, a nie kryjówkę i również twierdzi, że powinni dostać możliwość walki z przestępcami. Clayface zabiera rękawice blokujące jego moc, by spróbować wieść normalne życie, natomiast Tim idzie porozmawiać z Batmanem o całej sytuacji.

Batman wraz z Red Robinem udają się sprawdzić stan ciężko pobitego Azraela. Opiekuje się nim Dr. Leslie Thompkins, która jest przeciwna wciąganiu młodego Tima w walkę z przestępczością. Nietoperz puszcza komentarz mimo uszu i nalega na rozmowę z Jean-Paulem. Mimo protestów pani doktor, że Azrael potrzebuje szpitala, Valley budzi się, mówiąc jedynie, że „Kolonia tu jest”. Bohaterowie przenoszą się na dach, by porozmawiać. Batman zwalnia Tima ze służby do końca nocy, ale Red Robin chce wiedzieć więcej na temat tego, nad czym Batman aktualnie pracuje. Bruce mówi mu, że chociaż jest Red Robinem, to dla niego zawsze będzie Robinem, a Gotham zawsze będzie dla niego miejsce, bo dzięki niemu miasto jest bezpieczniejsze.

Tim idzie do mieszkania Stephanie, z którą aktualnie się spotyka. Stephanie ruga to, za to że nie powiedział Batmanowi. O czym? Okazuje się, że Timowi zostało przyznane najwyższe możliwe stypendium naukowe, a sam Drake rozważa porzucenie działalności bohatera na rzecz bardziej przydatnej światu kariery naukowej. Stephanie zapewnia go, że cokolwiek zrobi, ona będzie go wspierała. Bohaterowie spędzają razem noc. W tym samym czasie Kate odwiedza ojca, który okazuje się wiedzieć o tym, że dołączyła do Batmana, jak i o tym kto kryje się pod maską. Opowiada swojej córce o tym, że rodziny Kane’ów i Wayne’ów były zawsze wobec siebie wrogie, a Wayne’owie potrafią jedynie psuć relacje między ludźmi. Kate postanawia dalej nie słuchać ojca i wychodzi.

Batman wraca do jaskini, rozmawiając z Alfredem przez komunikator. Mroczny Rycerz wskazuje na możliwość wspierania tajemniczego wroga przez wojsko, ze względu na zaawansowaną technologię, gdy okazuje się, że jest ścigany. Napastnicy unieruchamiają batmobil ładunkiem EMP, a pojazd rozbija się na ścianie. Okazuje się, że za atakiem stoją żołnierze w strojach podobnych do Batmana.

Część trzecia: „Detective Comics #936„

Kate jest na randce z Renee Montoyą, ale zostaje pilnie przywołana do Dzwonnicy przez Red Robina. Batman przegrał starcie z plutonem naśladowców. Razem z Timem decyduje się na zebranie w jednym miejscu całej drużyny – razem będą silniejsi. Wszyscy poza stawiają się na zebraniu, ale Kate przedstawia im jeszcze kogoś. „Eksperta” – swojego ojca, generała Kane’a, który ma pomóc im rozszyfrować zamiary przeciwnika. Dochodzą to wniosku, że muszą to być wyszkoleni wojskowi, którzy chcą dokonać czegoś, na co Batman by nie pozwolił, dlatego najpierw chcieli pozbyć się jego, wraz z sojusznikami.

Orphan ciągle nie odpowiada. Okazuje się, że walczy na dachu Dzwonnicy z oddziałem wojskowych. Generał Kane mówi, że wie co należy zrobić i podłącza pendrive’a do batkomputera… czym wyłącza ochronę Dzwonnicy a „batżołnierze” wpadają do bazy bohaterów. Generał Kane stoi za całym spiskiem. Za żołnierzami do dzwonnicy wpada Cassandra, która nie odpuszcza. Kane wydaje rozkaz ostrzału nieuzbrojonej bohaterki, ku przerażeniu własnej córki.

Na szczęście żołnierze jedynie usypiają Orphan. Tim wpada na pomysł: Batwoman ma zagadać swojego ojca a on w tym czasie spróbuje shackować sieć wojskowych. Córka sprawia, że ojcu rozwiązuje się język. Generał jest zdania, że idea Batmana jest potężna, ale źle ukierunkowana. Nie zbrodnia jest problemem ale „coś większego”, a armia batżołnierzy walczy na większą skalę, niż Batman kiedykolwiek byłby w stanie. Kane proponuje córce dołączenie do siebie (odwołując się do jej wojskowych korzeni), oraz wzięcie rekrutów do dalszego treningu. W tym momencie Tim włamuje się do sieci Generała, która… okazuje się być pułapką. Red Robin właśnie oddał Kane’owi kody do batkomputera.

Drużynie została tylko jedna droga ucieczki. Drake zwołuje rozkaz „Kuli”. Clayface spowija sobą drużynę, która ucieka spadając przez dziurę w podłodze. Obserwujący z góry Generał Kane każe nie ścigać bohaterów, bo wie, że jego córka sama do niego przyjdzie.

Część czwarta: „Detective Comics #937„

Batman budzi się pojmany w bazie Kolonii. Jego uwięzienie nie trwa jednak długo, gdyż szybko uwalnia się za pomocą granatu dymnego w zębie.

W tym samym czasie drużyna prowadzona przez Batwoman dociera do tuneli. Po zapewnieniu przez Red Robina że przeciwnicy ich tutaj nie znajdą, tłumaczy im genezę tego miejsca. Kiedy Gotham po raz pierwszy zaczęło budować linie kolei podziemnej wybudowało tunel który był zbyt mały dla ówczesnych pociągów. Wybudowano więc nową sieć, kilkaset stóp wyżej a starą zarzucono. Tim postanowił wyremontować stare tunele, dając Batrodzinie możliwość błyskawicznego podróżowania po mieście za pomocą specjalnych pociągów (nazwanych przez Clayface’a „batpociągami”). Batwoman rząda od Tima by ten ukrył drużynę, na co Spoiler nie może się zgodzić. Tim również wyraża własne zdanie: okazuje się, że dzięki włamaniu na ułamek sekundy do bazy danych Kolonii dowiedział się, gdzie przetrzymywany jest Batman.

Nietoperz ciągle przebywający w bazie wroga dopada młodego informatyka. Ulysses Hadrian Armstrong, bo tak właśnie się nazywa, wyjaśnia Batmanowi, że przez jego aktywność podczas „Zero Year” rząd postanowił rozpocząć program szkolący Batmanów na usługi kraju. Agenci ci zajmowaliby się walką z terroryzmem. Kolonia przez lata obserwowała w jaki sposób porusza się i walczy Batman i stworzyła algorytm który podpowiada żołnierzom jakie mają być ich kolejne ruchy. Po szybkim zneutralizowaniu informatyka „batżołnierze” dopadają Bruce’a. Nie brakuje tam oczywiście generała Kane’a, który wyjaśnia Batmanowi dlaczego robi to wszystko: Liga Cieni (mityczna organizacja, która była straszakiem dla młodych adeptów Ligi Zabójców) jest w Gotham. Generał próbował przez lata ukształtować Kate do przejęcia roli dowódcy w wojnie. Ojciec ciągle ma nadzieję na to, że córka przejdzie na jego stronę, a w raz z nią reszta ich drużyny. Kane przykłada pistolet do głowy Batmana i… pojawia się Batwoman, która wydaje rekrutom rozkaz ataku!

Część piąta: „Detective Comics #938„

Zeszyt rozpoczyna się od retrospekcji w której dowiadujemy się o przyjęciu przez pułkownika Kane’a pewnej nieoficjalnej posady w wojsku. Rozmowa jednak zostaje przerwana przez Kane’a który dostaje informację o tym że jego córka się znalazła. Okazuje się, że Kate zniknęła, a jej poszukiwania trwały ponad dzień. Dziewczynka udała na oddalony od domu cmentarz, bo odwiedzić swoją mamę. Dowiadujemy się że Kate bardzo ciężko przechodzi utratę swojej matki. Mówi ojcu, że też chce być żołnierzem, tak jak on, a Jacob zapewnia ją, że zrobi wszystko co może, by tak się stało.

Wracamy do współczesności. Batrodzina przedziera się do wyjścia. W tym czasie Tim udaje się do panelu dowodzenia, gdzie spotyka Ulyssesa, którego z łatwością rozbraja. Zauważa ekran, na którym widnieje mapa Gotham z licznymi celami ataku. Zauważa, że wojsko nigdy nie zgodziłoby się na tego typu atak we własnym kraju. Ulyssess odpowiada tylko że „Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal” i ucieka tajnym przejściem w podłodze. Tim zostaje otoczony przez batżołnierzy, ale z pomocą przychodzi mu Stephanie, która zdalnie detonuje granat jednego z nich, co pozwala młodym uciec.

Clayface tworzy z siebie pomost, dzięki któremu wojownicy są w stanie dostać się na powierzchnię. W międzyczasie Batman wyjaśnia drużynie plan generała: Kane chce zamordować wszystkich ludzi podejrzanych o bycie agentami Ligi Cieni, podczas gdy Zamaskowany Krzyżowiec jest pewien, że oskarżenia są nieprawdziwe. Red Robin wskazuje Batmanowi na fakt, że przełożeni nie wiedzą o działaniach Kolonii. Na górze spotykają uśmiechniętą Cassandrę… z leżącymi dookoła trupami żołnierzy, którzy próbowali ją powstrzymać. Generał Kane próbuje ich zatrzymać, ale Tim ogłusza żołnierzy wysokimi dźwiękami, a Batman rzuca granat dymny i drużyna znika. Ulysses mówi generałowi, że Batman z pewnością powiadomi kogo trzeba o działaniach ich organizacji. Młody informatyk mówi, że jednak nie wszystko stracone, bo posiadają jeszcze uzbrojone drony. Gotowe do użycia teraz. Generał Kane wydaje rozkaz ataku…

Część szósta: „Detective Comics #939„

Zeszyt rozpoczyna się od krótkiej retrospekcji z pogrzebu Thomasa i Marthy Wayne. Jacob Kane obwinia szwagra o śmierć swojej siostry, Marthy. Młoda Kate nie przejmuje się tym i spotyka się z Brucem Wayne’m. Zapewnia go, że jeśli będzie jej potrzebował, zawsze będzie dla niego.

Współcześnie, drużyna wraca do Dzwonnicy, gdzie Tim wyjaśnia, że nie muszą martwić się o zniszczenia, gdyż baza posiada system samowymiennych paneli w ścianach, które w razie potrzeby zastępują zniszczone elementy. Clayface jest pod ogromnym wrażeniem. Batman prosi Alfreda o przygotowanie telefonu do prezydenta. Red Robin zwierza się Spoiler, że od następnego semestru odwiesza na kołek strój bohatera i wyjeżdża na studia do Ivy Town. Drake mówi swojej dziewczynie, że poczeka z powiedzeniem o tym Batmanowi do rozwiązania problemu Kolonii, żeby nie rozpraszać swojego mentora. Stephanie nie jest jednak pewna, czy nie boi się zawiedzenia go.

W innej części Dzwonnicy Kate atakuje Bruce’a oskarżeniami, że na pewno wiedział o zamiarach jej ojca. Batman przyznaje się do tego wyjaśniając, że nie mógł jej nic powiedzieć, bo nie wiedział jak zareaguje oraz czy nie ostrzeże generała przed Mrocznym Rycerzem. Nietoperz ujawnia też przed Kate że zrekrutował ją przed tym samym ze strony jej ojca, ale daje słowo, że wszystko inne było prawdą. Batwoman prosi swojego kuzyna o obietnicą, że nie będzie nic przed nią ukrywał. Wayne zgadza się, a następnie dzwoni do Prezydenta, ostrzegając go przed działaniami generała Kane’a.

Niestety, to nie koniec. Red Robin w porę wykrywa wysłane przez Kolonię drony i powiadamia resztę drużyny. Według szacunków, Kane chcąc zgładzić 20 nieistniejących agentów fikcyjnej Ligi Cieni zabije kilkuset niewinnych ludzi. Niestety, dopóki drony nie wykonają zadania nie będzie można ich zhackować. Batman rozkazuje drużynie ruszać. Sojusznicy Nietoperza robią co mogą, ale celów jest zbyt wiele. Tim wpada na ostatni pomysł. Postanawia przekierować wszystkie drony na jeden cel, po zlikwidowaniu którego będzie można je wyłączyć. Drake postanawia wskazać im siebie…

Batman wraca do Dzwonnicy jak najszybciej może, zwołuje do niej wszystkich sojuszników, a nawet każe wezwać Batwinga, mimo zagrożenia gromem dźwiękowym w niskich partiach Gotham. Nie przyjmuje do siebie, że może nie zdążyć. Tymczasem w Dzwonnicy, Tim przygotowuje się do walki. Nagle, drony nadlatują…

Część siódma: „Detective Comics #940„

W samolocie Kolonii, będącym aktualnie ich bazą, trwa poruszenie. Generał nie może uwierzyć, że Timowi udało się przekierować drony i zniweczyć jego plan. Nagle zjawia się Batwoman, wściekła na ojca za jego decyzje. Jacob jednak uparcie się usprawiedliwia, mówiąc, że należało je podjąć. Mówi też, że drony z którymi walczy Tim, są jedynie pierwszą, przygotowawczą falą. Druga jest zdolna do burzenia budynków. Wojskowy jest pewien, że Drake polegnie tej nocy. Córka ostrzega go, że własnie jest ścigany przez wojsko za akty terroryzmu i dopilnuje, żeby zarzuty zostały postawione. Na zewnątrz ARGUS już szturmuje bazę wojskowych. Generał rozkazuje użycie protokołu „Czarny Lot”, który okazuje się być kosmiczną technologią teleportacji. W ostatniej chwili Kate wyskakuje, zbijając okno i pociągając swojego ojca ze sobą. Wyżywa się na nim i powiadamia Batmana o tym, że aresztowała ojca. Mówi też, że sytuacja stanie się jeszcze gorsza.

Okazuje się, że Tim odparł całą pierwszą falę. Pyta Batmana o to czy ludzie są bezpieczni. Uzyskując satysfakcjonującą odpowiedź, odmawia zejścia do Dzwonnicy. Widzi kolejne nadciągające drony. Prosi Batmana o to, żeby przeprosił od niego wszystkich i powiedział jak wiele są dla niego znaczą. Dicka, Jasona, Damiana, Alfreda… wszystkich. Na koniec dziękuje Bruce’owi za wszystko co dla niego zrobił i zrywa komunikację.  Batman krzyczy w rozpaczy. Drake kontaktuje się jeszcze ze Spoiler. Dziękuje Stephanie za ich wspólny czas i mówi że to ona nadała jego życiu sensu. Wyznaje jej miłość, po czym wyjmuje komunikator z ucha. Otaczają go drony. Tim zamyka oczy.

Red Robin zostaje zmieciony z powierzchni ziemi.

Batman dociera do gruzowiska. Po po Timie został tylko jego zakrwawiony kij. Kolejny Robin padł. Na dachu zjawia się również Batwoman. Bruce każe Kate zaprowadzić go do celi w Dzwonnicy. Zanim stanie przed Prezydentem, odpowie przed nim.

Mieszkanie Stephanie, później tej nocy. Nastolatka wchodzi przez okno i zalewa się łzami. Okazuje się, że czeka już na nią Batman, który martwi się o nią, bo nie pokazała się na odprawie. Mentor zapewnia ją, że Red Robin byłby szczęśliwy z tego, że uratował tak wiele żyć. I będzie za to zapamiętany. Kontynuuje mówiąc, że Drake znał cenę jaką może ponieść, ale Stephanie przerywa i podaje mu list, który jej chłopak dostał z Uniwersytety Ivy. Bruce w szoku czyta ogłoszenie, z którego dowiaduje się, że Tim chciał przestać działać w Gotham i oddać się karierze naukowej – spełnić swoje marzenie. W końcu drżącymi rękoma upuszcza je na podłogę. Przytula płaczącą Spoiler. Na twarzy Wayne’a wyraźnie widać rozpacz.

Okazuje się, że Tim żyje. Został gdzieś przeteleportowany. Skołowany budzi się w swego rodzaju celi i rozgląda się dookoła. Przed jego oczami staje zakapturzona postać (Mr. Oz), która mówi nastolatkowi, że dla swoich przyjaciół jest martwy, oraz że „oni” musieli zdjąć Tima z radaru, gdyż „łączył wątki, które nie mogą być powiązane”. Czy Tim pracował nad czymś w ukryciu przed Batmanem? Obok jego celi znajdują się jeszcze 2 inne, puste. Drake odgraża się, że uczył go największy detektyw na świecie i że nie zatrzyma go w tej celi na długo. Tajemniczy mężczyzna mówi, że to jeszcze nie koniec, a Tim krzyczy, że jego przyjaciele jeszcze po niego przyjdą…

Udostępnij na Facebooku

Tweet